Jesteśmy już na ostatniej prostej przed premierą The Order: 1886, najgorętszego moim zdaniem exclusive’a na PlayStation 4 pierwszej połowy 2015 roku. Na potwierdzenie moich słów o tym, że nowa gra studia Ready at Dawn jest odpowiednio „gorąca” mam dla Was dzisiaj kilka nowych screenów bezpośrednio z gry.

Moja jedyna obawa dotycząca The Order: 1886 to gameplay. Co prawda niewiele wskazuje na to, aby gra w tym aspekcie nie dała rady, ale czasami zdarzają się przecież spektakularne klapy, których nikt się nie spodziewa. Sądzę jednak, że jeśli chodzi o zabawę płynącą z rozgrywki źle nie będzie. Z kolei w kwestii grafiki mam pewność – szykuje się prawdziwy killer i pokaz mocy PS4.

Popatrzcie tylko na nowe screeny prosto z gry…

Warto tu wspomnieć, że nie mamy do czynienia z renderami. Są to screeny bezpośrednio wyciągnięte z rozgrywki, a te jak wiemy zawsze wyglądają trochę gorzej, niż gra przedstawiona w ruchu. To, co mnie najbardziej urzeka w grafice The Order: 1886 to styl i filtry nałożone na obraz. Filmowe ziarno, lekko przygaszone kolory, specyficzna „miękkość” krawędzi. To będzie piękna gra. Martwi mnie trochę fakt, że będzie ona w kinowym formacie 2.35:1, przez co będziemy mieli albo czarne pasy na górze i na dole, albo uciętą część otoczenia po bokach. Ale nie zmienia to faktu – na The Order: 1886 warto czekać. Premiera (tylko na PS4) już 20 lutego 2015 roku.