Wielkimi krokami nadchodzi kolejna aktualizacja oferty gier dostępnych za darmo w ramach PlayStation Plus. W październiku doczekamy się pierwszej gry AAA na PS4, czyli samochodówki DriveClub. Chociaż moim zdaniem możemy mówić tu bardziej o wersji demo, a nie pełnoprawnej grze. Nieładnie Sony, oj nie ładnie.

Przez rok w ramach PlayStation Plus nie doczekaliśmy się niczego „dużego”. Co prawda pojawiło się sporo interesujących gier niezależnych, ale raczej nie są to tytuły dla których większość graczy chce wydawać 200 zł rocznie na abonament PS+. Osobiście ostatnią grą, jaką pobrałem z Plusa było Trine 2 z czerwca tego roku. Później po prostu tylko marnowałbym transfer, bo proponowane „indyki” zupełnie mnie nie interesowały.

Teraz jednak mamy w ofercie w końcu poważną grę, czyli DriveClub. Rok temu był to idealny racjonalizator zakupu abonamentu PlayStation Plus. I pewnie nadal by nim był, gdyby Sony nie zaproponowało graczom nowych zasad udostępnienia edycji dedykowanej PS+. Ściągając grę z Plusa otrzymamy 10 samochodów i 11 tras. W pełnej wersji samochodów jest 38, tras około 50. Oznacza to, że średnio 70-80% zawartości gry dla osób ściągających z Plusa będzie niedostępne.

Dlatego osobiście nie traktuję DriveClub PS+ Edition jako pełnoprawnej gry. Dla mnie jest to po prostu rozbudowane demo, bo jeśli gra mi się naprawdę spodoba, to i tak będę musiał kupić pełną wersję. Czuję, że bardzo szybko zaczęłaby mi doskwierać okrojona ilość samochodów i tras. Koszt ulepszenia gry do pełnej wersji ustalony został na £35, czyli przy obecnym kursie wynosi 190 zł 169 zł (dzięki Kamil za czujność :)). Wielka szkoda, bo nie tak to miało wyglądać. DriveClub dostępny w Plusie miał zawierać zdecydowaną większość elementów znajdujących się w pełnej wersji gry, a upgrade miał być atrakcyjny cenowo. No właśnie, „miał”.

Jako uzupełnienie dema DriveClub w październiku w PS+ będziemy mogli pobrać na PlayStation 4 Dust: An Elysian Tail. Jest to dwuwymiarowa gra akcji stworzona przez jednoosobowe studio deweloperskie, znana posiadaczom PCtów od półtora roku. Poniżej trailer tej gry:

Na deser otrzymamy Spelunky, czyli niezależną platformówkę stworzoną również przez jedną osobę – Dereka Yu. Tutaj możemy mówić już o grze typu „instant classic”, ponieważ w momencie debiutu na PS4 będzie ona sobie liczyła już ponad 5 lat obecności na rynku. Na komputerach osobistych pojawiła się bowiem we wrześniu 2009 roku. Dla miłośników twórczości Yu wrzucam trailer:

PS3 dostało w październiku bardzo smakowity kąsek – Batman: Arkham Asylum, a także Dungeons & Dragons: Chronicles of Mystara. Posiadacze Vity ściągną Pix the Cat oraz Rainbow Moon.

Aktualizacja będzie miała miejsce 8 października. Pozostaje jedynie liczyć, że wkrótce Sony pokusi się o oddanie w ręce graczy pełnoprawnej gry AAA. PS4 jest już na rynku niemal rok i tłumaczenie, że na największe tytuły dostępne za darmo jest za wcześnie będzie działać coraz słabiej. Czas więc wziąć się do roboty…